Jak podnosić kompetencje lektorskie nie wychodząc z domu

 

Jeżeli tak jaki i ja lubicie być na biężąco ze wszystkimi nowościami świata ESL, ale nie zawsze macie czas, by iść na szkolenie bądź konferencję, być może zainteresują Was moje sprawdzone sposoby na to, by nigdy nie cierpieć na lektorskie FOMO (fear of missing out).

  1. Zaczynam od książek, ponieważ bez nich nie wyobrażam sobie ani swojego życia, ani pracy. Dla mnie są one podstawą rozwoju, nie przepadam bowiem za długim przesiadywaniem w internecie. Na przestrzeni lat zgromadziałam dość pokaźną biblioteczkę poradników, a tak dokładniej książek z pomysłami na lekcje. Od początku kariery towarzyszą mi dwie bardzo uniwersalne pozycje: 700 Classroom Activities oraz Five-Minute Activities. Jestem również pod wielkim wrażeniem książki Teaching Unplugged, które zawiera szereg ćwiczeń do przygotowania od ręki, kiedy zabraknie dostępu do ksera badź internetu. Poza tym mam parę książęk z serii Resource Books for Teachers wydawnictwa Oxford. Bardzo lubię tę serię, gdyż każda z książek koncentruje się tylko na jednym zagadnieniu, np. ćwiczenia z użyciem internetu, i daje dużo praktycznych wskazówek na to, jak urozmaicić nasze lekcje, niezależnie od poziomu.
  2. Najważniejszą dla mnie stroną internetową jest Teaching English, a tak dokładniej ich zakładka Featured Blog of the Month. Mniej więcej co miesiąc pojawiają się na niej najlepsze pomysły i artykuły publikowane przez anglistów-blogerów z całego świata.
  3. Być może nie tak popularne jak webinaria, ale dla osób dojeżdzających do pracy idealne: podcasty. Oto lista tych, na które warto zwrócić uwagę.
  4. Webinaria – polecam dwa rzeczowe kanały: eduNation oraz Teacher Training Videos.
  5. Ilość blogów prowadzonych przez lektorów na przestrzeni ostatnich lat wzrosła chyba o tysiąc procent. Jest to oczywiście zjawisko bardzo pozytywne i sama wykorzystałam wiele pomysłów prezentowanych przez kolegów i koleżanki po fachu, jednak przeglądając Facebooka i widząc coraz to nowe posty, nie sposób zapamiętać wszystkich z nich. Jest jednak parę lektorek, których posty czytam prawie zawsze, staram się również zostawiać komentarze i przynajmniej podziękowanie za sprawdzone pomysły. Oto one: Sylwia Clayton – Inspiracje dla Lektorów, Savvy English, Lesson Plans Digger czy Mrs Poppy – Uczymy z pomysłem. 
  6. Czasopisma dla lektorów: Horyzonty Anglistyki oraz The Teacher.
  7. Na koniec prawdziwa bomba: darmowe kursy online. Płacicie za nie tylko wtedy, jeśli chcecie otrzymać certyfikat potwierdzający uczestnictwo i odrobicie wszystkie prace domowe. Jeżeli nie macie czasu ani potrzeby aby aż tak bardzo sie angażować, możecie po prostu słuchać wykładów, czytać artykuły i brać udział w dyskusjach. Polecam kursy organizowane przez Future Learn przy współpracy z British Council.